Przeskocz do treści

Zrób sobie pizzę! To naprawdę łatwe.

10 lutego 2010

Wczoraj, 9 lutego obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień Pizzy. W natłoku obowiązków nie zdążyłem zjeść nawet kawałka, ale dzisiaj jest szansa, żeby to nadrobić. Może Ty też się skusisz?

Nie! Nie wybieraj się do pizzeri, nie zamawiaj z dostawą do domu! Zrób to sam! Wbrew powszechnej opinii zrobienie pizzy w domu nie jest trudne. A jaka satysfakcja 😉

Proponuję Ci, żebyś spróbował zrobić pizzę na bazie ciasta neapolitańskiego, które jest łatwe w przygotowaniu, elastyczne i smaczne. Tradycyjnie pizza napoletana jest z tych na „cienkim cieście”. Przepis na ciasto napoletano zdobyłem w pizzerii w okolicach Wenecji ;), chociaż szef zapewniał, że jest rodowitym napolitańczykiem.

A więc, do zrobienia jednej porcji ciasta potrzebujesz:

–> mąki (150 gramów)
–> woda (150 ml)
–> sól morska (15 gramów)
–> drożdże (20 gramów zimą, latem 10 gramów)

Przygotuj sobie dwie miski. Podziel teraz wodę po równo do każdej miski. Do jednej wrzuć drożdze, do drugiej sól.

Zamieszaj, aż drożdze i sól się rozpuszczą. Teraz dodaj mąkę, po równo do każdej z mis. Teraz wystarczy mieszać i ugniatać ciasto w każdej misie. Ugniataj osobno, aż do momentu kiedy ciasto zacznie przypominać ciasto i zacznie „odchodzić” od ręki.

Zostaw ciasto (w zasadzie ciasta)w ciepłym pomieszczeniu na 15 minut, żeby drożdze trochę „popracowały”.

Po upływie tego czasu, najważniejsza czynność. Połączenie obu ciast w jedno. Teraz pozostaje Ci już tylko ugniatać, ugniatać i ugniatać. W miarę potrzeb dodaj trochę mąki. Ja dolewam jeszcze trochę oliwy z oliwek extravergine dla nadania większej elastyczności 😉

Ugniecione odpowiednio ciasto przykryj czystą chustką kuchenną i pozostaw na pół godziny, żeby trochę wyrosło.

W międzyczasie nagrzewam piekarnik do 250 stopni, a na patelni rozgrzewam oliwę, dodaję kilka ząbków czosnku (wyciśnięte), dwa-trzy pokrojone pomidory (świeże lub z puszki), sól, pieprz i smażę, aż do uzyskania konsystencji sosu. Dla smaku dodaję trochę cukru i soku z cytryny.

Wyrośnięte ciasto formuję w koło. Możesz użyć wałka, lub spróbuj ukręcić ciasto w powietrzu, tak jak to robią fachowcy. Nie jest to trudne 🙂 Naprawdę! Po kilku razach zaczniesz wykręcać ciastem we wszystkie stony.
Polej blachę odrobiną oliwy, ułóż uformowany placek, nałóż i rozprowadź sos. Reszta już zależy od Ciebie, co chcesz umieścić na pizzy.

Moja ulubiona to, czarne oliwki, cebula, salami i ser mozarella, pokrojony w plasterki. Polecam spróbować pizzę z serem mozarella zamiast używać jakiegoś zółtego. Posypane odrobiną suszonej bazylii.

Pizza idzie do piekarnika na 10-15 minut, w zależności od piekarnika, bo wiadomo, że każdy inaczej piecze.

Po wyjęciu pizzy z piekarnika, skrapiam oliwą smakową (czasem ziołową, czasem ostrą papryczką) i zjadam 😉

Polecam spróbować zrobić pizzę w domu. Zabawa przednia, a smak nie do porównania.

A może Ty masz swój ulubiony przepis na pizzę? Może podzielisz się nim w komentarzu?

Jeżeli chcesz poczytać więcej na temat pizzy, zapraszam do odwiedzenia stony wiki

SMACZNEGO!

No comments yet

Dodaj komentarz